poniedziałek, 19 grudnia 2011

Jeden dzień.

Piękny, wzruszający film, a podobno jeszcze lepsza książka. Niestety nie miałam czasu przeczytać, ale postaram się to zrobić w najbliższym czasie.

Emma (Anne Hathaway) i Dexter (Jim Sturgess) spotykają się po raz pierwszy w noc ukończenia szkoły - 15 lipca 1988 r. Ona jest skromną dziewczyną, ma ambicje, marzy o uczynieniu świata lepszym. On jest bogatym uwodzicielem, który pragnie, by świat układał się tak, jak on tego pragnie. Postanawiają zostać przyjaciółmi, spotykają się każdego15 lipca, przez  następne dwadzieścia lat..
A jak potoczą się ich losy zobaczcie same, serdecznie polecam. Film naprawdę warty obejrzenia.




PS. Jim Sturgess <3
PS2. Cudowny dzień! Dostałam pracę, zaliczona psychologia, filozofia i wooolnee! Pędzę na wigilijkę ze współlokatorkami.
xoxo!

1 komentarz:

  1. piękne jest te zdjęcie do filmu, wydaje się być ciekawy!
    no to podobnie do mnie masz ;D też wydaje mi się że to już jak ktoś po diecie i mięśnie chce

    OdpowiedzUsuń